Podróże

Świadectwo okrucieństwa – Auschwitz-Birkenau

By 7 września 2017No Comments

Muzeum Auschwitz-Birkenau jest takim miejscem, którego zwiedzanie nie zawsze wiąże się z przyjemnością. Z drugiej jednak strony każdy z nas przynajmniej raz w życiu powinien się tam znaleźć. Możesz zapytać po co? Po to, aby pamiętać, że to ludzie ludziom zgotowali taki los i aby nigdy więcej się to nie powtórzyło.

Szacunek dla ofiar
Jeśli chciałbyś zwiedzić to wyjątkowe muzeum, warto się do tego najpierw przygotować. Poczytaj w internecie, czego możesz się spodziewać. Być może jesteś osobą o słabszych nerwach. Nie ma w tym nic złego, jeśli uznasz, że nie dasz rady tam pojechać. Jeśli zostałeś poproszony, aby towarzyszyć Twojemu gościowi, uprzedź go również o tym, co będziecie oglądać. Często bowiem skala okrucieństwa, jakie się tam wydarzyło, dociera do nas dopiero u progu bramy obozu.

Jeśli zabierasz ze sobą dzieci, w zależności od ich wieku, również powinieneś wcześniej z nimi porozmawiać. Należy wytłumaczyć im, że jest to miejsce bardzo smutne, że tam także ginęły dzieci i nie należy się śmiać, ani krzyczeć oraz nie reagować, gdy zobaczą ludzi mówiących w innych językach, czy mających inny kolor skóry, bowiem zjeżdżają się tam odwiedzający z całego świata. Należy jednak pamiętać, że nie poleca się zwiedzania dzieciom do lat 14-tu.

Musimy być przygotowani na spotkanie osób, dla których wizyta w tym miejscu ma charakter osobisty. Być może spotkasz kogoś, kto będzie płakał. Starajmy się wtedy nie przeszkadzać, nie mówić głośno, aby osoba ta mogła przeżyć swój ból w spokoju i zadumie. Jeśli sami chcielibyśmy upamiętnić ofiary zapalając im świeczkę, czy znicz, trzeba pamiętać, że można to zrobić tylko w wyznaczonym miejscu.

Nie możemy zapominać o tym, że jest to muzeum. Dlatego pod żadnym pozorem nie należy ruszać, zabierać ani przemieszczać przedmiotów, które się tam znajdują, gdyż mają one wartość zabytkową i są chronione prawem. Prosi się również o ubiór stosowny do charakteru miejsca. Natomiast spożywanie posiłków lub alkoholu, czy też palenie tytoniu (w tym również e-papierosów) jest surowo zabronione. Oczywistym jest, że podczas zwiedzania muzeum należy wykazać się taktem i szacunkiem wobec tego miejsca.

Jak zwiedzać?
Wstęp na teren Miejsca Pamięci jest bezpłatny, jednak najpierw należy zarezerwować kartę wstępu na stronie visit.auschwitz.org. Zwiedzającym udostępniane są tereny dwóch byłych obozów koncentracyjnych Auschwitz i Birkenau. Na terenie muzeum możemy przebywać według naszej indywidualnej potrzeby, nie ma ograniczeń czasowych, jednak zwykle obejście całego terenu zajmuje około 3,5h. Jeśli wybieramy się większą grupą należy złożyć rezerwację oraz wynająć przewodnika. Fotografowanie i filmowanie możliwe jest tylko i wyłącznie w celach prywatnych i bez użycia lampy błyskowej. Należy również zwrócić uwagę, iż na terenie obozu są miejsca, gdzie obowiązuje całkowity zakaz fotografowania.
W zależności od pory roku godziny otwarcia muzeum ulegają zmianie.

Co na nas czeka?
Obozy Auschwitz i Birkenau znajdują się od siebie w odległości 3,5km. Jeśli nie jesteśmy w stanie przejść tej odległości o własnych siłach, skorzystać możemy ze specjalnego autobusu. Możliwy jest również dojazd własnym środkiem transportu, gdyż przy obydwu obozach znajdują się parkingi. Dla zwiedzających otwarta jest większość obiektów pozostających na terenach obozów w tym drewniane baraki, w których więźniowie spali, ruiny komór gazowych, biura SS, ponadto obozowe ogrodzenia i drogi oraz sala kinowa, w której za opłatą możemy obejrzeć 15-minutowy film dokumentalny przedstawiający wyzwolenie obozu. Elementem charakterystycznym niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau jest rampa, na której wysiadali nowo przywiezieni więźniowie. To właśnie na niej nazistowscy lekarze dokonywali okrutnej selekcji na tych, którym pozwolono żyć oraz na tych skazanych na śmierć w komorach gazowych.

Nie bójmy się tego miejsca
Jakkolwiek historia tego miejsca jest bolesna i przerażająca, powinna zostać poznana przez kolejne pokolenia. Jest to wręcz naszym obowiązkiem. Dlatego pamiętajmy, że wybierając się do Muzeum Pamięci nie jesteśmy jedynie turystami. Jesteśmy świadkami.